Ulubiony trunek

Jack · Post autor: **Jack** » śr sie 02, 2006 12:30 pm

Finlandia i do tego cytrynowa. Jak najbardziej się zgadzam.

xTrollx · Post autor: **xTrollx** » sob sie 05, 2006 8:57 am

Odchodząc od tematu - ostatnio oglądałem wiadomości i stwierdzono, że wina nie są na fali, a zagłębiając się, przeważają napoje winopodobne, patykiem pisane itp. ^^ Młodzież i żulnia nabija statystyki ^^

Mnie od dość młodego wieku smakował zawsze ajerkoniak (eier?)

Słodkie, ale dobre ^^

MARDOK · Post autor: **MARDOK** » sob sie 05, 2006 12:38 pm

Wina nie sa na fali ? To chyba nie w mojej miejscowości - Leśne/Wiśniowe/Miodowe Dzbany to calkiem sprawnie zchodzą z pułek w kazdym sklepie w moim miasteczku.

greenka · Post autor: **greenka** » sob sie 05, 2006 12:38 pm

xTrollx pisze:Mnie od dość młodego wieku smakował zawsze ajerkoniak (eier?)

Nie lepiej po prostu- Adwokat?

//xTrollx: bez reklam prosze

ajerkoniak tyczy się domowych wyrobów, a adwokat to produkt jednej z firm w branży alkoholowej (podobienstwo jest, ale mowa o domowym ^^)

Enchantment · Post autor: **Enchantment** » ndz wrz 03, 2006 8:25 pm

Martini Bianco.

Poziomka:) · Post autor: **Poziomka:)** » sob wrz 09, 2006 11:32 am

ja tam wole piwko takie jak tatra pils czy warka strong:0 do tego lubie karmi...=D i redsa jabłkowego:) nie polecam wodki.... kiedys zdarzalo mi sie pic podke gdziec=s na rulach we wakacje ale od czasu kiedy mialam zgon bowodce ni epije:) juz prawei pol roku...

pozdrawiam:)

katglu17 · Post autor: **katglu17** » sob wrz 09, 2006 5:06 pm

Poziomka:) pisze:ja tam wole piwko

ja tez, najlepiej Lecha.

Pineska · Post autor: **Pineska** » ndz wrz 10, 2006 9:50 am

Wino marki wino, o wdzięcznej nazwie "Komandos" xD

noname · Post autor: **noname** » ndz wrz 10, 2006 10:57 am

ale wino marki wino to nie to samo co komandos.....a ja lubie miksy typu wodka popita winkiem dziadziunia lub wienm cherry:d

AdminNarkoza · Post autor: **AdminNarkoza** » wt wrz 12, 2006 3:44 pm

Co do trunków z %-mi to nie przepadam za piwem. Jak już nadarzy się jakaś ważna okazja to wolę kieliszek czystej wódki. Co do adwokata to owszem ale jako dodatek do lodów.