Planowanie ciąży

[modra]

Nawet gdyby się zjadało tyle szpinaku to też nie byłybyśmy pewne ile w nim było folianów, bo przecież ulatniają się szybko i giną w garnku

[Jadźka]

dlatego też uważam, iż niemożliwym jest przyjmować odpowiednią dawkę kwasu foliowego bazując tylko na określonych warzywach i owocach, ja przynajmniej nie miałabym pewności, że to wystarczająca dawka aby w pełni ochronić swojego malucha przed wadami cewy nerwowej.

[modra]

Ja tak samo, wole zapobiegać niż potem płakać przez swoja głupotę i nieodpowiedzialność.

[Jadźka]

poza tym np. folik kosztuje między 8 a 10zł, myślę że każdego stać na taki wydatek.

[Aerie]

po takiej kilkumiesięcznej diecie byłybyśmy zielone bo ile można szpinaku i brokuł zjeść, pewnie sarczyłoby Nam na resztę życia

Mi raz na tydzień wystarcza, tak to lubię;)

[Jadźka]

ja nie jestem zwolennikiem ani brokuł, ani tym bardziej szpinaku dlatego jak dla mnie opcja zielonych warzyw odpada.

[Arabica]

Czasami jest tak ze w ciązy nie mamy ochoty na dane potrawy wiec tak czy inaczej kwas foliowy powinnismy przyjmowac.

[Jadźka]

oczywiście że jest to kwestia indywidulana, niektóre z Nas będą się wręcz zajadały brokułami czy szpinakiem w czasie ciąży mimo tego, że przed nie włożyłyby ich do buzi, ale każdy oragnizm reaguje inaczej, dlatego moim zdaniem przyjmowanie kwasu foliowego jest niezbędne.

[modra]

Dokładnie, zwłaszcza surowe brokuły, albo brukselkę czy szpinak. W sumie i tak foliany się z nich utleniają także jedynie lek będzie tu najrozsądniejszym wyjściem.

[Jadźka]

poza tym przecież dzienną zalecaną dawką kwasu foliowego jest ilość 0,4 mg więc ja nie wiem jak można wyliczyć tą ilość, zjadając jedynie zielone warzywa jak dla mnie jest to niemożliwe.