Prezerwatywy....(u rodziców)

Wszystko, co jest związane ze sprawami męsko-damskimi.
Awatar użytkownika
Jack
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: wt lip 18, 2006 5:44 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Jack » sob cze 27, 2009 9:38 pm

Jest w życiu każdego młodego człowieka okres, w którym uważa rodziców za twory aseksualne. Wtedy może takie znalezisko wywołać szok połączony z oburzeniem. Potem jednak przychodzi czas, że rodziców zaczyna się traktować jak ludzi i wtedy nie ma z tym problemu. A jeśli ktoś z młodych uważa, że to problem to najwyraźniej sam może mieć problemy. Wynika to pewnie z faktu, że sprawy seksu i bezpośredniej czułości nigdy nie były u mnie w domu tematem tabu. Do tej pory zresztą nie zapomnę jak wróciłem od mojej eks prawie nad ranem, a przy śniadaniu mama mnie zapytała: "To komu się seksu zachciało: tobie, czy jej."
The only rules that really matter are these: what a man can do and what a man can't do.

Awatar użytkownika
pysk w pysk
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 622
Rejestracja: sob cze 27, 2009 7:35 pm

Post autor: pysk w pysk » ndz cze 28, 2009 7:32 am

konsal pisze:Ja bym ukradł do własnego użytku
i użył w zamkniętym pokoju z kolega ;-)

Jack pisze:"To komu się seksu zachciało: tobie, czy jej."
i co odpowiedziałeś ?
ElektraA pisze:Znajdujesz w pokoju/łóżku/portfelu/kieszeni rodzica prezerwatywy.
nie wchodzę do ich pokoju a jak już to nie grzebię po portfelach ani po kieszeniach ..
"Dla mnie ludzie obrali dziwną drogę lans, kasa, władza nowym Bogiem klęską kończy się to często bowiem jakos z nich niewielu pamięta, że miłość, przyjaźń to rzecz bezcenna, święta...

Awatar użytkownika
ElektraA
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 364
Rejestracja: pt cze 05, 2009 10:57 am
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: ElektraA » ndz cze 28, 2009 11:58 am

pysk w pysk pisze:nie wchodzę do ich pokoju a jak już to nie grzebię po portfelach ani po kieszeniach ..
Chodziło raczej o jakieś sytuacje typu "wypada z portfela", miej wyobraźnię!

Ja jakoś nie miałam z tym problemów, tyle że ja się nigdy nie natknęłam na prezerwatywy czy coś. Ale nie traktuję rodziców jak "twory aseksualne", tylko jak zwykłych ludzi.
"Do bramy, bo pada deszcz
Gdy zaćpiesz przejdzie dreszcz
I wróci, wróci tęcza barw
I pęknie twój wrogi świat
I znów przed życiem, przed życiem pęknie strach
Twój strach, twój strach, twój strach
Który cię zmusza, aby ćpać"

Awatar użytkownika
destrukcyjna
Bywalec
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: ndz cze 28, 2009 12:19 am

Post autor: destrukcyjna » ndz cze 28, 2009 12:09 pm

mnie jakoś to specjalnie nie szokuje, wiele razy kupowali przy mnie prezerwatywy np. podczas zakupów w supermarkecie, poza tym wiele razy natknęłam się na nie również, kiedy wkładałam ojcu do szafy wyprasowane rzeczy.
i co takiego?
rodzic też człowiek.
nie wprawia mnie to w zakłopotanie, ani też nie zmusza się do zastanawiania : "kurczę, kiedy oni to robią?"... ludzie... bądźmy dorośli
gdzie twój stęskniony szept?

Awatar użytkownika
Fusa_20
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1257
Rejestracja: śr gru 17, 2008 7:52 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Fusa_20 » ndz cze 28, 2009 12:38 pm

destrukcyjna pisze:?"... ludzie... bądźmy dorośli
Sama byłabyś zaskoczona gdyby Twój ojciec (nie ma żony) zacznie sie spotykać z kobietą, która jest dla Ciebie obca, ciekawe jakbys sie czuła... Poruszyłam zupełnie inny problem- nie rodziców ale zwiazku rodzica z osoba nieznajoma...
Fata nolentem trahunt...

Awatar użytkownika
destrukcyjna
Bywalec
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: ndz cze 28, 2009 12:19 am

Post autor: destrukcyjna » ndz cze 28, 2009 12:41 pm

fakt, byłabym, ale ojciec też ma swoje życie, prawda?
w takiej sytuacji poprosiłabym ojca, żeby mnie poznał z tą kobietą, o ile to z jego strony poważny związek
gdzie twój stęskniony szept?

Awatar użytkownika
ElektraA
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 364
Rejestracja: pt cze 05, 2009 10:57 am
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: ElektraA » ndz cze 28, 2009 12:43 pm

Fusa_20 pisze:
destrukcyjna pisze:?"... ludzie... bądźmy dorośli
Sama byłabyś zaskoczona gdyby Twój ojciec (nie ma żony) zacznie sie spotykać z kobietą, która jest dla Ciebie obca, ciekawe jakbys sie czuła... Poruszyłam zupełnie inny problem- nie rodziców ale zwiazku rodzica z osoba nieznajoma...

Dokładnie. Mogłaś przeczytać dokładniej cały temat i wszystkie posty, to byś wiedziała, że zaczął się temat rodzica & osoby obcej. Poza tym wiadomo, że w tym wieku (17,18) już nie przywiązujesz wagi do tego, czy twoi rodzice to robią czy nie. Chodzi bardziej o 13, 14 lat. "Kiedy to robią"..podałam przykład, co można czuć, a nie że jak tak robię.
"Do bramy, bo pada deszcz
Gdy zaćpiesz przejdzie dreszcz
I wróci, wróci tęcza barw
I pęknie twój wrogi świat
I znów przed życiem, przed życiem pęknie strach
Twój strach, twój strach, twój strach
Który cię zmusza, aby ćpać"

Awatar użytkownika
Fusa_20
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1257
Rejestracja: śr gru 17, 2008 7:52 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Fusa_20 » ndz cze 28, 2009 12:44 pm

Cóż musze powtórzyc, ze przyjaciółki ojca nie są przeze mnie lubiane, zreszta przez mojego brata rownież....
Fata nolentem trahunt...

Awatar użytkownika
ElektraA
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 364
Rejestracja: pt cze 05, 2009 10:57 am
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: ElektraA » ndz cze 28, 2009 12:48 pm

destrukcyjna, Fusa_20 napisała już wcześniej z parę razy, że nie lubi tej baby i jej córki. A ty drążysz jakbyś chciała sobie nabić posty :/
"Do bramy, bo pada deszcz
Gdy zaćpiesz przejdzie dreszcz
I wróci, wróci tęcza barw
I pęknie twój wrogi świat
I znów przed życiem, przed życiem pęknie strach
Twój strach, twój strach, twój strach
Który cię zmusza, aby ćpać"

Awatar użytkownika
destrukcyjna
Bywalec
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: ndz cze 28, 2009 12:19 am

Post autor: destrukcyjna » ndz cze 28, 2009 12:52 pm

ElektraA pisze:A ty drążysz jakbyś chciała sobie nabić posty :/
tak. moje marzenie wręcz. :-|

wrzućcie na luz.
ze swojej strony odpowiedziałam na temat, nie skupiając się specjalnie na problemach życiowych admina.
z całym szacunkiem.
gdzie twój stęskniony szept?

ODPOWIEDZ