Jak Najlepiej Całowac?
Nie no rozczaruje Cię ale nie robiłem tak ;> no ale wiesz zawsze Ty możesz spróbować jak na disko będziesz tańczyła to tam jakiegoś faceta wylizać jak pies dingo ^^
Czasem mam jazdę zapomnieć o wszystkim kupić bilet donikąd i spakować walizki...
----------------------------------------------------------
To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..
----------------------------------------------------------
To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..
Słoneczko wątpię by jakikolwiek pies Cię pocałował .... dlatego jak przeczytasz to jeszcze raz będziesz wiedziała dlaczego napisałem wylizać no chyba że będziemy musieć poczekać parę lat aż w szkole przerobisz czytanie ze zrozumieniem ;> :P
W ogóle autor tego postu żyje ;>? bo my tak gadamy a on chyba nas olał temat bym zamknął ;>
W ogóle autor tego postu żyje ;>? bo my tak gadamy a on chyba nas olał temat bym zamknął ;>
Czasem mam jazdę zapomnieć o wszystkim kupić bilet donikąd i spakować walizki...
----------------------------------------------------------
To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..
----------------------------------------------------------
To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..
Hmmm... omg, a czy to ważne czy otwarte czy zamknięte? Jak kto woli. A jak się kogoś kocha to czemu miałoby się wstydzić robić to z otwartymi? Wiecie. Można się całować i patrzyć sobie w oczy. :PP
A jak całować? Jej. Zależy jak kto woli. Zależy od nastroju itd. Czasami delikatnie i zmysłowo ;> A czasami namiętnie. Trzeba wyczuć na co się ma ochotę.
A jak całować? Jej. Zależy jak kto woli. Zależy od nastroju itd. Czasami delikatnie i zmysłowo ;> A czasami namiętnie. Trzeba wyczuć na co się ma ochotę.
Ostatnio zmieniony ndz paź 05, 2008 10:45 pm przez olka080, łącznie zmieniany 1 raz.
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'
<---nom tak... no nie wiem jak Wy ale ja sie czuje rozluzniony w ciemnosci. A co do tego gdzie calowac to chyba wszedzie jest ok, co myslicie ? No i chyba zeby bylo gitara wszystko ladnie pieknie to trzeba zamknac te oczy... a reszte zrobi za nas "matka natura". <---(albo pies dingo)Pyskaty pisze:kto zauważył że jak się całuje w ciemności to mniejszy stres jest bueh ? :>
Nie przesadzaj, pełno bezdomnych psiaków się panoszy po ulicy, do tego cholernie samotnych, jakiś by ją na pewno chciał.Pyskaty pisze:Słoneczko wątpię by jakikolwiek pies Cię pocałował ..
Ostatnio zmieniony śr paź 08, 2008 4:51 pm przez Raymond, łącznie zmieniany 1 raz.
Hmm dowiedziałam , się żę masz na głowie dzieciaka. HmmRaymond pisze:Nie przesadzaj, pełno bezdomnych psiaków się panoszy po ulicy, do tego cholernie samotnych, jakiś by ją na pewno chciał.
Czyli jak przypuszczam trochę życia już ci przeszło.. Jesteś yy dość dorosły..
Ale żeby tak się zachowywać ,to hańba.
Nie wiem czy ci sprawi radość nabijanie się z innnych ludzi ?
Widocznie tak.
Wiesz co do tej pory nie próbowałam z psem i nie mam zamiaru.
Ale jak tak tak o tym piszesz to moze ty spróbujesz ?
Cholera, a ja cały czas myślałem, że jestem dziewczyną rasy Rottweiler, z nieogolonymi włosami na palcach z Zimbabwe. Tu mnie zaskoczyłaś. Ostrzegaj mnie następnym razem, bo będę musiał se żarówki w domu poodkręcać, by mnie znów tak nie olśniło.SłoneCzko pisze:Hmm dowiedziałam , się żę masz na głowie dzieciaka. Hmm
Czyli jak przypuszczam trochę życia już ci przeszło.. Jesteś yy dość dorosły..
Aha, rozumiem. Starym zgredom, to wolno co najwyżej popierdywać przez sen, nie? Ci w przedziale 20-25 mogą się jeszcze czasem (ale z rzadka) uśmiechnąć, bo ich powaga na tym ucierpi.SłoneCzko pisze:Ale żeby tak się zachowywać ,to hańba.
ŁOOOO! No ku*** prosiłem Cię byś mnie ostrzegała! Znów muszę zmienić spodnie, bo robię pod siebie z tego niedowierzania.SłoneCzko pisze:Wiesz co do tej pory nie próbowałam z psem i nie mam zamiaru.
Hm... Jakoś nigdy mnie to nie pociągało...SłoneCzko pisze:Ale jak tak tak o tym piszesz to moze ty spróbujesz ?
Ostatnio zmieniony ndz paź 12, 2008 9:52 am przez Raymond, łącznie zmieniany 1 raz.