Erotyka i pornografia (i o pociągu wzajemnym)

Wszystko, co jest związane ze sprawami męsko-damskimi.
corolia

Post autor: corolia » wt cze 06, 2006 9:29 pm

hehe moze i ma racja ale na forum chyba sami zostalismy a ja jutro do szkolki musze jakos dojasc a wiec dobranoc ;-)

elmonk

Post autor: elmonk » wt cze 06, 2006 11:28 pm

A ja jutro ide oblewac wiec spac jeszcze nie ide, to co doskrobie jeszcze :-P
corolia pisze:Ale gdy zwiazek jest szcesliwy jest dbajaca o siebie kobieta i pociagaJACY Ja facet to wtedy on nie bedzie odczuwal potzreby ogladania pornografi a ona nie bedzie go zdradzac?
A jesli ogladalby to wtedy ona by za kare go zdradzila? :-P sadze iz ciezko to wogole uogolnic w jakis sposoba bo kazda para inna jest jak wiadomo i na to pewnie troche rzeczy wplywa. Powiem tak z wlasnego doswiadczenia, jak bywam w jakims w miare stalym zwiazku to wlasciwie potrzeba takowa zanika gdyz czas spedzony z partnerką wystarcza w zupelnosci ze tak to ujme. Ale jak wiadomo pewnie nie wszystkich facetow sastysfakcjonuje to na co mu kobieta pozawala wiec i szukaja jeszcze uciechy gdzie indziej :roll:

Kasiak

Post autor: Kasiak » śr cze 07, 2006 5:58 am

OK....Po przeczytaniu tej waszej długiej rozmowy...aż...no poprostu nie wiem jkak miałabym to skomentować. Napiszę za to tak:

Nie tylko faceci oglądają filmy i gazety z pornografią. Są i takie kobiety, które same lubią je oglądać, bo tak samo jak fecetów je to podnieca. Dla mnie nie ma problemu. Ja pozwalam oglądać takie rzeczy mojemu facetowi, bo nie uważam tego za zdradę. Mało tego oglądam razem z nim i sama czasem go namawiam do pooglądania takich rzeczy. Czasami jest to miły wstęp przed stosunkiem. Wiele można się nauczyć i wyciągnąć kilka fajnych pozycji dla obojga. Zawsze jak któreś z partnerów ma na coś fajnego ochotę, ale nie wie jak to wytłumaczyć partnerowi/partnerce, to wystarczy, że mu puści dany urywek i ta 2 osoba zakapuje o co chodzi.

Co do dbania o siebie...To zarówno kobiety jak i mężczyźni powinni o siebie dbać w taki sposób, by być atrakcyjnym dla partnera/ki. I kobiety i mężczyźni moga chodzić do kosmetyczki. Poza tym żeby byc dla siebie atrakcyjni nie muszą iść do kosmetyczki. Zamiast tego wspólna kompiel, masaże i dokarmianie się...maseczki na twarz, smarowanie balsamami. W taki spsoób także można o siebie zadbać i to wspólnie i tanim kosztem.

O czymś jeszcze zapomniałam? Jeśli tak to zwróćcie mi uwagę a napisze.

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » śr cze 07, 2006 9:52 am

Dlaczego faceci oglądają pornografię? Odpowiedź jest banalnie prosta, bo ich to podnieca. Faceci są wzrokowcami, dlatego też filmy porno/erotyczne są dla nich bardzo ciekawe, bo zaspokajają chęć oglądania i patrzenia. Kobiety ponoć wzrokowcami nie są, więc i może to na nie tak nie działaś. Choć nikt mi nie powie, że nie działa.

Czy facet posiadający partnerkę powinien takie rzeczy oglądać. Hmm... . Powiedzmy, że nie zawsze tak jest, że partnerka jest dziewczyną z rozkładówki, a w pornusach raczej klientki są dobierane. Gdyby czas dla kobiet nie płynął i zawsze byłyby młode to chyba bardziej z tego cieszyliby się panowie. Niestety tak nie jest.

Panom też można sporo nawykładać. A to nie są opaleni, a to widać efekt picia piwa, a to włosów jest tyle co u małpy, itd.
Kobiety są za grube, mają kompleks małych/za dużych/zwisających, etc. piersi. Dużego tyłka i grubych nóg. Kompleksy mają to do siebie, że są często wymysłem kogoś, bo faktcznie cyc jest w sam raz, dupcia też, a nogi przyprawiają o zawrót głowy ;)
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

Tulpen

Post autor: Tulpen » wt cze 27, 2006 10:04 am

JA NIE WIDZĘ W TYM NIC ZŁEGO. PRZEŻYWANIE PRZYJEMNOŚCI INNYCH CZASEM SPRAWIA WIĘKSZĄ FRAJDĘ NIŻ PRZEŻYWANIE JEJ Z KIMŚ INNYM. W SZCZEGÓLNOŚCI, KIEDY TEN KTOŚ OLEWA CIĘ NA KAŻDYM KROKU.

kirke

Post autor: kirke » wt cze 27, 2006 10:09 am

pornografię uważam za niepotrzebną... to nieposzanowanie intymnosci i ciała ludzkiego :-/

Tulpen

Post autor: Tulpen » wt cze 27, 2006 10:14 am

SĘK W TYM, ŻE GDYBY NIE TELEWIZJA TO BYLIBYŚMY ZACOFANI JAK NASI STARZY ZNAJOMI SPRZED LAT...PORNOGRAFIA TO SPOSÓB NA ŻYCIE...BYŁA I BĘDZIE, NIKT TEGO NIE ZATRZYMA. TRZEBA TYLKO NAUCZYĆ SIĘ JĄ ODRÓŻNIAĆ OD ZBOCZEŃ. PORNOGRAFIA DZIECIĘCA CZY TEŻ GEJOWSKA...LESBIJSKA...NIE WSZYSTKIM MOŻE PRZYPAŚĆ DO GUSTU (CHOĆ TA OSTATNIA PEWNIE KRĘCI MĘŻCZYZN).

ant

Post autor: ant » śr cze 28, 2006 6:02 pm

"Przeprowadzono badania, z których wynika, że czytelnicy pism pornograficznych postrzegają kobiety tylko w dwóch skrajnych postaciach. Jako matki lub jako dziwki. "

;->

Ja się tym brzydzę.

ishtar

Post autor: ishtar » pt lip 07, 2006 1:04 pm

elmonk pisze:Bynajmniej nie xTrollx ;-) z tego co sie zdarzylem orientnąć to dziewczeta chyba raczej patrza z porzenowanie na chlopow ktorzy stycznosc maja z tego typu rzeczami, kiedys zaczalem rozmowe na ten temat ze znajomą i ona wlasnie wyrazala swe niezrozumiem po co wogole takie rzeczy oglądac, i sie mnie pyta czy kiedys ogladalem? no to mowie jasne ze tak, i po chwili mowi: no ale ja tego nie rozumiem, ale po co wy ogladacie taki rzeczy? sie mnie pyta, wpadlem w konsternacje, po czym po chwilowej ciszy wydukalem: ...z ciekawosci... :mrgreen:
ja nie rozumiem dlaczego dziewczyny tak się oburzają, przecież to normalne, nie będę przecież z moim lubym 24 h na dobę, jak ma ochotę obejrzeć film to niech ogląda, chociaż po mojej ostatniej sesji zdjeciowej chyba mu to niepotrzebne
zdarza nam się oglądać jakiegoś pornola w formie gry wstępnej, moze raczej jako tło i nie widzę w tym niczego dziwnego
a czasem można nawet coś ciekawego podpatrzeć

ant

Post autor: ant » ndz lip 09, 2006 3:54 am

ishtar pisze:
elmonk pisze:Bynajmniej nie xTrollx z tego co sie zdarzylem orientnąć to dziewczeta chyba raczej patrza z porzenowanie na chlopow ktorzy stycznosc maja z tego typu rzeczami, kiedys zaczalem rozmowe na ten temat ze znajomą i ona wlasnie wyrazala swe niezrozumiem po co wogole takie rzeczy oglądac, i sie mnie pyta czy kiedys ogladalem? no to mowie jasne ze tak, i po chwili mowi: no ale ja tego nie rozumiem, ale po co wy ogladacie taki rzeczy? sie mnie pyta, wpadlem w konsternacje, po czym po chwilowej ciszy wydukalem: ...z ciekawosci...



ja nie rozumiem dlaczego dziewczyny tak się oburzają, przecież to normalne, nie będę przecież z moim lubym 24 h na dobę, jak ma ochotę obejrzeć film to niech ogląda
Dlaczego 'nie' ? Spróbuję Ci odpowiedzieć [ trochę bardziej rozwinę ten temat, biorąc pod uwage wiecej aspektow , wiec nie bierz wszystkiego do siebie ] .
Odrzucaja mnie materiały treści pornograficznej , bo pozbawiają one seks bliskości , miłości [ ktora imho powinna byc przyczyna kochania się fizycznie ] , intymnosci i subtelności [ jak już kirke wspominała ] . Traktuja kobiete tylko jako przystań, w której mozna zaspokoic swoje potrzeby erotyczne. Zabawke bez zadnych odczuc , wartosci [ popularnie nazywana króliczkiem czy playmates w 'playboy ' u '] , której główne cele ograniczaja się tylko do przeżycia orgazmu .
No chyba, że zdarzają się takie "zadbane" przypadki, wtedy pary są siebie godne
W dodatku kobiety w tych materiałach są zawsze atrakcyjne,świeżo umalowane. Bez sińców pod oczami, cellulitu, obwisłych piersi etc. Idealne , bez zmarszczek , odbiegające od rzeczywistości . Wcześniej ktoś uznał , że kobieta niedbająca zbytnio o siebie nie jest 'godna' mężczyzny. Ma on wtedy całkowite prawo sięgnąć po pilota i włączyć 'Czerwonego Pantofelka' .
Właśnie ten brak miejsca na uczucia mnie odpycha.
W zwyczajnym kiosku [ nie wspominając już o internecie ] można nabyć 'prawdziwą ' pornografię [ + płyty cd i dvd ] , nie tylko łagodniejsze erotyczne akty . Teraz sedno . Mity , które przedstawiają te pisma/filmiki są odczytywane przez wielu mężczyzn jako fakt[ wiele małżeństw , związków przez to zostaje rozbitych ]. W poprzednim poście podałam wyniki badań , przypominam :
"Przeprowadzono badania, z których wynika, że czytelnicy pism pornograficznych postrzegają kobiety tylko w dwóch skrajnych postaciach. Jako matki lub jako dziwki. "

Ostatnie badania przeprowadzone przez dr Lennings’a Bryant’a wśród młodzieży szkolnej wykazały, że prawie 100% chłopców i dziewcząt oglądało jakąś formę pornografii, a 90% chłopców i 80% dziewcząt tzw. pornografię twardą.[24] Ponadto powyżej 86% chłopców ze szkoły średniej przyznało się do oglądania filmów podniecających.

"Według raportów Komisji ds. Pornografii z lat 1970 i 1986, dzieci pomiędzy 12 a 17 rokiem życia są najczęstszymi konsumentami pornografii. Nie tylko otrzymują olbrzymie ilości dezinformacji na temat seksualności w wieku dojrzewania, kiedy nie są w stanie odróżnić prawdy, ale także wzorują się na tym co widzą i słyszą. *
i dalej :
Na Florydzie dwóch chłopców w wieku 9 i 7 lat biernie uczestniczyło w oglądaniu pornografii przez swoich rodziców. Po jakimś czasie, naśladując te obrazy, wykorzystali seksualnie i zabili 6 miesięczną dziewczynkę. Inny przypadek miał miejsce w Michigan, gdzie dwóch chłopców w wieku 12 i 13 lat po wysłuchaniu rozmów pornograficznych w telefonie „Dial-A-Porn” zgwałciło 10-letnią dziewczynkę. *
Kolejną ofiarą pornografii jest całe społeczeństwo. Punkty upowszechniania pornografii są miejscami, gdzie przepompownie przemysłu pornograficznego wlewają swoje śmieci do społeczeństwa. Można zauważyć wzrost liczby przestępstw na obszarach dystrybucji pornografii. W roku 1977 w Cleveland, w stanie Ohio przeprowadzono badania, które dowodzą, że liczba gwałtów i kradzieży jest wyższa w pobliżu „ośrodków” upowszechniających pornografię. Badania przeprowadzone w Phoenix, w stanie Arizona w roku 1979 wykazały, że w miejscach upowszechniania pornografii wskaźnik przestępstw na tle seksualnym jest wyższy o 500%. Badania z innych miast, takich jak Boston, Seattle, Houston, Los Angeles i Nowy York potwierdzają związek pomiędzy liczbą miejsc upowszechniania pornografii, a zjawiskiem zwiększonej przestępczości.
[...]
Twierdzenie, że „sprośna książka nikogo nie krzywdzi” jest kłamstwem. Tak samo jest z reklamami. Nie można powiedzieć, że nie mają one żadnego wpływu na potencjalnych klientów. Firmy reklamowe co rocznie wydają miliardy dolarów, zakładając pozytywny wpływ reklamy na klientów. Pornografia także działa na swoich odbiorców.
*



Bezgrzeszna , wręcz pomagająca i ucząca rozrywka ? Nie jestem pewna.


* Jerry R. Kirk, H. Robert Showers, Szkodliwość pornografii, HLI-Europa, Gdańsk 1998
Ostatnio zmieniony ndz lip 09, 2006 3:57 am przez ant, łącznie zmieniany 2 razy.

ODPOWIEDZ