Czego my kobiety nie lubimy ??

rooster · Post autor: **rooster** » pn lip 31, 2006 8:18 am

Kirke ma racje=P my nie myślimy tylko o jednym...;] są różne inne ważne przemyślenia...;]

Kasiak · Post autor: **Kasiak** » pn lip 31, 2006 10:17 am

kirke pisze:denerwuje mnie jak żartuje,a facet to traktuje poważnie

...nie tylko ciebie. Oni moga się śmiać z nas, ale kiedy to my zażartujemy ich kosztem, to jest bulwers totalny, bo przeciez ranimy ich męską dumę.

kirke pisze:oni też nie muslą ciągle o seksie.. tylko czasem

...tylko średnio co 30 minut

rooster pisze:są różne inne ważne przemyślenia...;]

...jedzenie, komputer i samochód

Sol · Post autor: **Sol** » pn lip 31, 2006 11:25 am

Jeżeli kobiety są takie domyślne, to nie muszą ciągle myśleć o seksie żeby załapać aluzję, czyż nie?

A te Wasze aluzje są tak dokładnie, że niech je kij trzaśnie.

Kasiak · Post autor: **Kasiak** » pn lip 31, 2006 11:36 am

Nie lubie kiedy facet wywyższa się nad kobietą...przykład....napisane jest

Czego my kobiety nie lubimy
Czego MY faceci nie lubimy

widzicie zasadniczą różnice? Kobiety napisały my z małej a facet od razu pisze z Dużej, żeby był widoczny

Julia · Post autor: **Julia** » pn lip 31, 2006 12:22 pm

muszę tu jednak bronić płci przeciwnej... oni też nie muslą ciągle o seksie.. tylko czasem

i ty, Kirke, przeciwko mnie?

niee no.. to przecież nie było dosłownie :>

to prawda z tymi żartami.. jak w tamtym roq powiedziałam qmplowi, że jego nóż jest tępy jak jego właściciel to do tej pory sie nie odzywa

a przecież wiedzial, ze żartuje.. hehe

najbardziej mnie wqrza jak facet mówi, że sobie z czymś nie poradze.. a on swietnie by to zrobić :>

kirke · Post autor: **kirke** » pn lip 31, 2006 12:40 pm

Julia pisze:i ty, Kirke, przeciwko mnie?

"Et tu Brota contra me

" (chyba pisownia taka

)

Julia pisze:najbardziej mnie wqrza jak facet mówi, że sobie z czymś nie poradze.. a on swietnie by to zrobić :>

dokładnie.... denerwuje mnie to,że uważają się za takich koniecznych do zycia,a tymczasem mój tatuś na przykład... nigdy nie prał, nigdy nie gotował i nigdy nie sprzątał.. sam nie jest w stanie sobie poradzić z domem...

Machidiel · Post autor: **Machidiel** » pn lip 31, 2006 1:00 pm

Jaby bylo trzeba to by tatuś nauczyl sie gotowac dzisiaj to nie sztuka. A pranie i sprzatanie do zycia nie sa potrzebne chociaz i od biedy czasami tez mozna i to zrobic. Wy też wcale takie niezbędne nie jestescie. heh

kirke · Post autor: **kirke** » pn lip 31, 2006 3:51 pm

Machidiel pisze:Jaby bylo trzeba to by tatuś nauczyl sie gotowac dzisiaj to nie sztuka. A pranie i sprzatanie do zycia nie sa potrzebne chociaz i od biedy czasami tez mozna i to zrobic.

hehe.. tatuś został raz sam..wyjątkowo sam.. ani żony ani córki... jak wróciłyśmy to facet był taki szczęśliwy,że nie mogłyśmy uwierzyć...

Cougar · Post autor: **Cougar** » pn lip 31, 2006 4:51 pm

Czasem sprawdzam tak koszulkę (niuch niuch)

Ale na Boga nigdy skarpet

poco sprawdzac

przeciez to wiadmo że po użyciu się już nie nadają

Sol · Post autor: **Sol** » pn lip 31, 2006 6:37 pm

Kasiak pisze:widzicie zasadniczą różnice? Kobiety napisały my z małej a facet od razu pisze z Dużej, żeby był widoczny

Aż taki dobry z polskiego nie jestem, ale czy męska forma tematu nie jest poprawna gramatycznie?

Do wszystkich Was też zwracam się z dużej litery