pchły i kleszcze
- LivviFranc
- Świeżak
- Posty: 4
- Rejestracja: czw maja 13, 2010 10:56 am
- Kontakt:
ja stosuje frontline. nie sa najtansze, ale jeszcze mnie nie zawiodly. tez wlasnie w formie tych kropelek na kark. mniej wiecej juz od 2 lat je stosuje, wczesniej byly obroze, ale nie polecam tym bardziej jesli ktos trzyma psa w domu lub mieszkaniu wiekszosc czasu.
[ Dodano: 2010-05-26, 20:41 ]
a od kiedy stosujecie ochrone przeciw pchlom? podobno juz nawet w marcu moga sie pierwsze pojawic.
[ Dodano: 2010-05-26, 20:41 ]
a od kiedy stosujecie ochrone przeciw pchlom? podobno juz nawet w marcu moga sie pierwsze pojawic.
Idę znikąd donikąd, ale idę i zostawiam za sobą ślady...
mój pies raczej nie łapie pcheł ani kleszczy...maurycy pisze:10zl ?! i to na pol roku!?
troche malo, ja slyszalem ze takie krople to kosztuja ok 30zl i starcza na 6-8tygodni, i potem trzeba kolejne kupic
jeśli widzę że się nie drapie nie gryzie no i jak go czesze to nic nei zauważe to kropli nie stosuje poprostu.
jak zauważe że moze coś się przypałętało to krople i spokój.
ale takie srodki to bardziej profilaktyka chyba, niz leczenie w momencie koniecznosci?!tymek pisze:jak zauważe że moze coś się przypałętało to krople i spokój.
[ Dodano: 2010-05-27, 01:35 ]
pchly to mysl ze jak maja sprzyjajace cieple warunki to nawet przez zime sie w domu potrafia utrzymac przy zyciulilka pisze:a od kiedy stosujecie ochrone przeciw pchlom? podobno juz nawet w marcu moga sie pierwsze pojawic.
----------------------------------------------------------------------
żyje sie tylko raz.....
żyje sie tylko raz.....
u mnie to leczenie zdecydowanie. jakos mojego psa chyba pchły nie lubia potrafi cały rok nie miec wiec nie stosuje żadnych metod profilaktycznych bo jednach chemia to chemia...maurycy pisze:ale takie srodki to bardziej profilaktyka chyba, niz leczenie w momencie koniecznosci?!tymek pisze:jak zauważe że moze coś się przypałętało to krople i spokój.
[ Dodano: 2010-05-27, 01:35 ]pchly to mysl ze jak maja sprzyjajace cieple warunki to nawet przez zime sie w domu potrafia utrzymac przy zyciulilka pisze:a od kiedy stosujecie ochrone przeciw pchlom? podobno juz nawet w marcu moga sie pierwsze pojawic.
jak w domu pchły? tzn gdzie? pod szafą siedzą?
hm zle podejscie, nie chce zle zyczyc, ale w koncu moga sie jednak przypaletac, a bolerioza u psa jest bardzo grozna.tymek pisze:u mnie to leczenie zdecydowanie. jakos mojego psa chyba pchły nie lubia potrafi cały rok nie miec wiec nie stosuje żadnych metod profilaktycznych bo jednach chemia to chemia...maurycy pisze:ale takie srodki to bardziej profilaktyka chyba, niz leczenie w momencie koniecznosci?!tymek pisze:jak zauważe że moze coś się przypałętało to krople i spokój.
[ Dodano: 2010-05-27, 01:35 ]pchly to mysl ze jak maja sprzyjajace cieple warunki to nawet przez zime sie w domu potrafia utrzymac przy zyciulilka pisze:a od kiedy stosujecie ochrone przeciw pchlom? podobno juz nawet w marcu moga sie pierwsze pojawic.
jak w domu pchły? tzn gdzie? pod szafą siedzą?
[ Dodano: 2010-05-27, 21:37 ]
w sumie to chcialam sie spytac o kleszcze;p jakos mi sie zle napisalomaurycy pisze:lilka napisał/a:
a od kiedy stosujecie ochrone przeciw pchlom? podobno juz nawet w marcu moga sie pierwsze pojawic.
pchly to mysl ze jak maja sprzyjajace cieple warunki to nawet przez zime sie w domu potrafia utrzymac przy zyciu
Idę znikąd donikąd, ale idę i zostawiam za sobą ślady...
nie stewierdzono zeby pchly przenisily kleszczelilka pisze: hm zle podejscie, nie chce zle zyczyc, ale w koncu moga sie jednak przypaletac, a bolerioza u psa jest bardzo grozna.
[ Dodano: 2010-05-29, 02:51 ]
wszedzie, w kanapie, dywanie, na zwierzetach, na ludziachtymek pisze:jak w domu pchły? tzn gdzie? pod szafą siedzą?
----------------------------------------------------------------------
żyje sie tylko raz.....
żyje sie tylko raz.....
Odradzam kupno takiego preparatu. Wątpie żeby za 10 złotych działało półroku:(tymek pisze:hmmm ja nie mam pojęci jak sie krople nazywają ale koszutą ok 10 zł. pare kropelek to jest i starcza spokojnie na pół roku mojemu psiakowi ale on mały jest.
Osobiście polecam Fiprex - tańszy od Frontlina a w sumie to samo
Love is the answer . . .
a czym sie roznia te dwa srodki?Tala pisze: Odradzam kupno takiego preparatu. Wątpie żeby za 10 złotych działało półroku:(
Osobiście polecam Fiprex - tańszy od Frontlina a w sumie to samo
np czy jeden jest polski a drugi zagraniczny?
----------------------------------------------------------------------
żyje sie tylko raz.....
żyje sie tylko raz.....