Kolczyk w języku

Sposoby zajmowania się sobą, nowe trendy w modzie i styl ubierania się. Kolczyki, tatuaże, paznokcie...
Awatar użytkownika
CiotkaDobraRada
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 429
Rejestracja: ndz paź 07, 2007 10:24 am
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Kolczyk w języku

Post autor: CiotkaDobraRada » pt paź 26, 2007 11:52 am

Ma ktoś z Was kolczyk w języku? A może chciałby sobie zrobić, ale czegoś się obawia? Rozważam zrobienie sobie, ale się boję. Słyszałam seplenienie, wiem o braku możliwości jedzenia początkowo i w ogóle. Podobno przebijanie nie boli, czy to prawda?
Jeśli masz listę dziesięciu najlepszych, to dziewięciu musisz skreślić, bo jestem ja i nie ma reszty.

Awatar użytkownika
Jack
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: wt lip 18, 2006 5:44 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Jack » pt paź 26, 2007 1:41 pm

W liceum koleżanka z klasy zrobiła sobie kolczyk w języku. Z tego co mówiła to nie odczuwała żadnych dolegliwości z tym zwiazanych(albo nie chciała się do nich przyznać), seplenienia nie słyszałem. No ale to już kwestia indywidualna. Każdy inaczej będzie reagował.

Poza tym to zawsze ingerencja w ciało i tak jak tatuaż czy zabieg medyczny wiąże się z ryzykiem.
The only rules that really matter are these: what a man can do and what a man can't do.

Awatar użytkownika
izka101
Gaduła
Gaduła
Posty: 184
Rejestracja: sob paź 20, 2007 10:35 am
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: izka101 » pt paź 26, 2007 4:12 pm

ja nigdy nie będę chciała zrobic sobie na języku!(wydaje mi się że to niewygodne jest jego noszenie!!)
Jesteś dla mnie całym światem,
Słońcem, wiatrem, wodą, latem,
A gdy patrzę sie na Ciebie,
Czuje sie jak w niebie.

Arya

Post autor: Arya » sob paź 27, 2007 4:28 pm

Ja bym się bała że go połknę :P Ale tak to wydaje mi się, ze nic by się niestało, cć może na początku człowiek sepleni, później nie - tak samo jak z aparetem na zęby. Ja znam osobę która ma kolczyka w języku i normalnie jadła, nie sepleniłą ... ;)

Awatar użytkownika
Dziewoocha
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 370
Rejestracja: pt wrz 07, 2007 5:15 pm
Lokalizacja: wziąć to piwo ? o_O

Post autor: Dziewoocha » sob paź 27, 2007 10:40 pm

Fajnie wygląda i ogólnie spoko. Ale niszczy szkliwo zębów. I to sakramencko, moja koleżanka żałuje że się skusiła na kolczyk. I ja dlatego też zrezygnowałam z tego kur***
Obrazek

Awatar użytkownika
CiotkaDobraRada
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 429
Rejestracja: ndz paź 07, 2007 10:24 am
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: CiotkaDobraRada » ndz paź 28, 2007 11:35 am

Dziewoocha, wszyscy mówią o tym szkliwie, a zniszczyło jej, bo miała za długą sztangę i to jeszcze z zakończeniem metalowym. . . Odpowiednio krótka sztanga sprawi, że kolczyk nie będzie obijał się o zęby, a zakrętka z odpowiedniego tworzywa nie narobi szkód. A ja jednak dalej się boję, głównie samego przebijania. . . :-(
Jeśli masz listę dziesięciu najlepszych, to dziewięciu musisz skreślić, bo jestem ja i nie ma reszty.

Awatar użytkownika
Quisiera-me
Bywalec
Bywalec
Posty: 146
Rejestracja: wt sie 14, 2007 9:23 am

Post autor: Quisiera-me » śr paź 31, 2007 10:21 am

CiotkaDobraRada pisze:, głównie samego przebijania. . .
podobno samo przebijanie nie boli ;] moja koleżanka była i powiedzała, ze rozmawiała z kosmetyczką i nagle powiedziala jej, ze ma kolczyka, nie mogła uwierzyc, bo nic nie poczuła xD dopiero potem nie mogła spać, ale potem było juz dobrze... u każdego inaczej przebiega proces gojenia sie dlatego tu nie ma jednej reguły na wszystkich ;/ .. tez chce sobie zrobic kolczyka tylko jak na razie mam inne wydatki ;/
Weź mnie dziś do domu i pomału całuj.. I na łóżku połóż, albo weź od razu...

Awatar użytkownika
CiotkaDobraRada
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 429
Rejestracja: ndz paź 07, 2007 10:24 am
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: CiotkaDobraRada » pt lis 02, 2007 2:27 pm

Kolczyk już zrobiony :-) Bardzo się cieszę :-) Mam go już jakieś 2 godziny :-)
Jeśli masz listę dziesięciu najlepszych, to dziewięciu musisz skreślić, bo jestem ja i nie ma reszty.

Awatar użytkownika
izka101
Gaduła
Gaduła
Posty: 184
Rejestracja: sob paź 20, 2007 10:35 am
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: izka101 » pt lis 02, 2007 5:52 pm

CiotkaDobraRada pisze:Kolczyk już zrobiony :-) Bardzo się cieszę :-) Mam go już jakieś 2 godziny :-)
i co fajne miec kolczyk??

Awatar użytkownika
Quisiera-me
Bywalec
Bywalec
Posty: 146
Rejestracja: wt sie 14, 2007 9:23 am

Post autor: Quisiera-me » pt lis 02, 2007 7:56 pm

no włąsnie, opowiadaj jak to wszystko było xD
Weź mnie dziś do domu i pomału całuj.. I na łóżku połóż, albo weź od razu...

ODPOWIEDZ