Jedynacy - samoluby?

Ogólna dyskusja na temat życia.
Mężczyźni - zakaz wstępu.
Awatar użytkownika
Tala
Bywalec
Bywalec
Posty: 87
Rejestracja: śr sie 12, 2009 3:57 pm
Lokalizacja: Neverland
Kontakt:

Post autor: Tala » czw sie 20, 2009 7:28 pm

A jak rodziców i dziadków nie będzie . . .
Love is the answer . . .

Awatar użytkownika
StarFinder
Gaduła
Gaduła
Posty: 174
Rejestracja: wt sie 18, 2009 8:39 pm
Lokalizacja: Oświęcim
Kontakt:

Post autor: StarFinder » czw sie 20, 2009 7:52 pm

rowniez moga sie zdarzyc nie jest powiedziane ze akurat to od tego zalezy ale jest tak najczesciej
__________________________________________


wspominaj co bylo, ciesz sie i zyj z tego co jest teraz i nie planuj tego co ma byc bo to nigdy nie wychodzi ... ;)

Awatar użytkownika
Tala
Bywalec
Bywalec
Posty: 87
Rejestracja: śr sie 12, 2009 3:57 pm
Lokalizacja: Neverland
Kontakt:

Post autor: Tala » czw sie 20, 2009 9:26 pm

Chodziło mi o to że jak komuś takiemu umrą rodzice, którzy go wcześniej rozpieszczali to później nie będzie dla tej osoby zbyt ciekawie . . .
Love is the answer . . .

Awatar użytkownika
StarFinder
Gaduła
Gaduła
Posty: 174
Rejestracja: wt sie 18, 2009 8:39 pm
Lokalizacja: Oświęcim
Kontakt:

Post autor: StarFinder » czw sie 20, 2009 9:32 pm

Tala pisze:Chodziło mi o to że jak komuś takiemu umrą rodzice, którzy go wcześniej rozpieszczali to później nie będzie dla tej osoby zbyt ciekawie . . .
szczera prawda i tak wlasnie bywa i w ten sposob rozpieszczaniem mozna nazwaz krzywdzeniem dziecka , zlowieka itp
__________________________________________


wspominaj co bylo, ciesz sie i zyj z tego co jest teraz i nie planuj tego co ma byc bo to nigdy nie wychodzi ... ;)

Awatar użytkownika
Tala
Bywalec
Bywalec
Posty: 87
Rejestracja: śr sie 12, 2009 3:57 pm
Lokalizacja: Neverland
Kontakt:

Post autor: Tala » pt sie 21, 2009 9:58 am

Albo nie myśleniem o przyszłości!!
Love is the answer . . .

Awatar użytkownika
Delight.
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: śr sie 12, 2009 10:58 pm
Lokalizacja: stąd.

Post autor: Delight. » sob sie 22, 2009 9:32 am

Powiem wam, że spotkałam się zosobami mającymi rodzeństwo, będącymi bardziej rozpuszczeni niż większość jedynaków, których znam.

Wszystko zależy od rodziców, jeśli na wszystko mu pozwalają i kupują czego zapragnie - wtedy jest egoistą i nie będzie potrafiło pracować z innymi .
You're takin' morphine!

Awatar użytkownika
gumabalonowa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 275
Rejestracja: czw lip 16, 2009 2:11 pm
Lokalizacja: Chicago. LA.
Kontakt:

Post autor: gumabalonowa » sob sie 22, 2009 4:25 pm

Delight. pisze:Wszystko zależy od rodziców, jeśli na wszystko mu pozwalają i kupują czego zapragnie - wtedy jest egoistą i nie będzie potrafiło pracować z innymi
dokładnie ; d
ja jestem jedynaczką, ale nikt mi nie powiedział że jestem rozpuszczona i mam nadzieje że nie jestem : )
`[..] W świecie zanurzonym w nieufności, my ciągle musimy mieć siłę, by wierzyć` Michael Jackosn

Awatar użytkownika
Jadźka
Bywalec
Bywalec
Posty: 131
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 6:50 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jadźka » czw sie 27, 2009 8:55 am

Zależy, znam i rozpieszczonych jedynaków i takich o których nigdybym nie powiedziała że śa jedynakami, myślę że bardzo duże znaczeni ma tutaj wychowanie takiego jedynaka, co wyniesie z domu, co jest mu wpajane!

Awatar użytkownika
ala
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: śr sie 26, 2009 10:57 pm

Post autor: ala » czw sie 27, 2009 11:07 am

w rodzeństwie, zazwyczaj to młodsze dziecko jest bardziej rozpieszczane. ja byłam cholernie rozpieszczonym bachorem, ale to się z czasem zmieniło :mrgreen:

Awatar użytkownika
Kaja
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: czw wrz 03, 2009 9:21 am

Post autor: Kaja » pt wrz 04, 2009 1:55 pm

u jedynaków mozna dostrzec troszkę inny sposób patrzenia na świat. Oni podejmują inne decyzje, inaczej postępuja niż Ci którzy mają rodzeństwo...

Mam brata o 11 lat starszego więc należę do ttych egoistów :)
Mruczę więc jestem...

ODPOWIEDZ