Po śmierci..
Po śmierci..
Właśnie. Tu jest dylemat. Zastanawialiście się kiedyś co będzie po śmierci? Czy Bóg istnieje? Czy jakoś się przeminimy, a może będziemy takimy aniołkami stróżami kogoś na ziemi? . Ja w sumie często kiedyś się zastanawiałem, ale dałem sobie spokój. Co będzie to będzie. A wy jak uważacie? Czy ten temat wart jest poświęcenia czasu?