Moja modlitwa
Moja modlitwa
Na czym opieracie swoja modlitwę, czy modlicie sie często czy nie macie takiej potrzeby?
Fata nolentem trahunt...
Nie modle się szczerze mówiąc ... ;> nie jest mi to potrzebne :> a poza tym do kościoła jak nie chodzę to co jestem gorszy od tego co chodzi ... stoi tam i nic nie mówi idzie by postać pff ... ;> mój kolega ma modlitwe do jakieś tam Matki trzeba 58 dni podrząd rózaniec odmawiać po 3 razy jakaś godzina czasu ;D ;d i spełnia sie to o co sie prosi
Czasem mam jazdę zapomnieć o wszystkim kupić bilet donikąd i spakować walizki...
----------------------------------------------------------
To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..
----------------------------------------------------------
To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..
Ja chodzę obok kościoła . Albo idę z kimś nad staw albo po prostu wszędzie gdzie się da... Co tydzień w niedzielę to samo. Co roku te same ewangelie. Nie czuję wewnętrznej potrzeby żeby tam stać.
Kościół nie jest dla mnie odzwierciedleniem wiary. ;>
A wierze sobie ( chyba ) tak w duchu. ;> Czasem się pomodlę. Jak sobie z czymś nie radzę. .
Kościół nie jest dla mnie odzwierciedleniem wiary. ;>
A wierze sobie ( chyba ) tak w duchu. ;> Czasem się pomodlę. Jak sobie z czymś nie radzę. .
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'
Nie modlę się, zrezygnowałam. Bo to co robiłam kiedyś, to nie była modlitwa, tylko `recytowanie wierszyków`. Chyba lepiej zrobić coś innego, niż tracić czas na jakieś bezsensowne wyklepanie modlitwy?
Jedynie, to gdy jestem w kościele, chociaż często się to nie staje, to pomodlę się szczerze[?] ze wszystkimi.
Jedynie, to gdy jestem w kościele, chociaż często się to nie staje, to pomodlę się szczerze[?] ze wszystkimi.
"Jesteśmy stworzeni z dwóch kontrastujących idei: miłości i strachu. Wybierz jedno z nich i żyj."
Axl Rose
Axl Rose
A czy ja poruszyłam temat Kościoła???olka080 pisze:Ja chodzę obok kościoła . Albo idę z kimś nad staw albo po prostu wszędzie gdzie się da... Co tydzień w niedzielę to samo. Co roku te same ewangelie. Nie czuję wewnętrznej potrzeby żeby tam stać.
Kościół nie jest dla mnie odzwierciedleniem wiary. ;>
Chodziło mi o modlitwę...
Właśnie moze warto powiedzieć coś swoimi słowami a nie "recytować wierszyki"- troche pomysłowości i zaangażowania, modlitwa nie musi być nuuudna i rutynowa...
Ostatnio zmieniony pt lut 27, 2009 3:25 pm przez Fusa_20, łącznie zmieniany 1 raz.
Fata nolentem trahunt...
Zależy czy idę.Fusa_20 pisze:Nie zawsze trzeba ją tak spostrzegać- modlisz sie tylko w kościele?
Oh! I jeszcze religia.
No a ogólnie to się przeżegnam wieczorem i tyle.
Chociaż zdarzy mi się pomodlić. .
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'