Jesteśmy w NATO. Atak na WTC był atakiem na naszego sojusznika. Sprawcy ataku przebywali głównie w Afganistanie. Jako, że jest to sojusz wzajemnej pomocy pomogliśmy sojusznikowi, który musiałby pomóc nam w razie ataku.Heh, wiz nie dostaliśmy, bo USA widzi, że ma nas w garści. Bush poświecił Kaczyniakowi 5 minut. To faktycznie sporo. Mają nas za łosi - kiwną palcem, a my wysyłamy 900 żołnierzy tam gdzie oni chcą.
Co się stało z kilkumiliardowym offsetem? Miał być i dlaczego go nie ma? Za naszą pracę Amerykanie nam nie płacą. To nie wolontariat.
co z tym globem?
Mało jest zalet, których by Polacy nie mieli, i mało błędów, których udałoby im się uniknąć.
- Winston Churchill
Człowiek wyższy kroczy tylko własną drogą. - Napoleon Bonaparte
- Winston Churchill
Człowiek wyższy kroczy tylko własną drogą. - Napoleon Bonaparte
NATO nie składa się tylko z USA, Wielkiej Brytanii i Polski. A czy USA musiałoby nam pomóc... no może i musiało, tylko czy by pomogło? Inne państwa nie poleciały tak za rozkazem Busha i źle na tym nie wyszły.Paul pisze:Jako, że jest to sojusz wzajemnej pomocy pomogliśmy sojusznikowi, który musiałby pomóc nam w razie ataku.
Ale OK, to było naszym obowiązkiem. Myślę, że Amerykanie powinni to docenić i nie traktować nas jak kolejnego kraju z Europy, tylko jak wiernego sojusznika, skoro takim jesteśmy. Mowa więc, że nie spełniamy warunków do zniesienia wiz, jest wobec nas lekko "niekoleżeńska".
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl
Do tego dochodzi zniwelowanie bonusu wizowego w nadchodzącym roku, bo Polska przekroczyła jakiś tam próg wydanych wiz ...Sol pisze:Mowa więc, że nie spełniamy warunków do zniesienia wiz, jest wobec nas lekko "niekoleżeńska".
Generalnie byłoby lepiej, gdybyśmy najpierw wyrażali oczekiwania i rządania; tak aby coś z tego mieć, a nie od razu lecieć jak ślepy pies na złamanie karku. Ktoś chyba o tym wspominał - najpierw USA cos nam dają, a dopiero my wysylamy np. wojska; a nie odwrotnie